czwartek, 27 listopada 2014

Wyniki rozdania!

Witajcie!

Czwartek to już w zasadzie weekend :) Żeby umilić go jednej z Was to czas na wyniki rozdania :)

Nie będę owijać w bawełnę i niepotrzebnie przedłużać.

Nagrodę zgarnia . . .



Serdecznie gratuluję
I czekam na Twój adres :)


Pozostałym dziewczynom bardzo dziękuję za udział w rozdaniu. Nie zniechęcajcie się - żeby wygrać trzeba grać! A już niedługo pojawi się dla Was kolejna niespodzianka... 

Jeszcze raz wszystkim dziękuję! :) A Pauli gratuluję!

Pozdrawiam!
Weronika

piątek, 21 listopada 2014

Kulturalnie #2

Witajcie! :)

Już dawno nie było takiej notki, a bardzo lubię czytać je u Was, dlatego właśnie postanowiłam teraz podzielić się z Wami moimi niekosmetycznymi ulubieńcami.

Filmy

Nie chce tu pisać recenzji filmu, bo przeczytać ją możecie klikając w plakat,
chcę tylko w kilku słowach powiedzieć, dlaczego ten film jest warty obejrzenia. 

Zdecydowanie jestem kinomaniaczką i o filmach mogłabym gadać i gadać :D
Na pierwszy ogień idzie

DJANGO
http://www.filmweb.pl/film/Django-2012-620541
Łowca nagród Schultz i czarnoskóry niewolnik Django wyruszają w podróż, aby odbić żonę tego drugiego z rąk bezlitosnego Calvina Candie'ego.

środa, 19 listopada 2014

Greckie rozdanie!!! - przypomnienie

Witajcie!

Przypominam o trwającym jeszcze tylko kilka dni greckim rozdaniu ( z plusem ) :)

Do zgarnięcie dwa naturalne mydełka (w tym jedno peelingujące), żel pod prysznic formy Korres, a także dwa pięknie pachnące żele Balea.

Możecie się zgłaszać do 23.11 pod TYM postem :)

Więcej informacji o rozdaniu i regulamin znajdziecie TUTAJ i TUTAJ :)

http://desire25.blogspot.com/2014/10/greckie-rozdanie-z-plusem.html

Zachęcam do zgłaszania się!

A już biorącym udział życzę powodzenia!

Buziaki :*
Weronika

niedziela, 16 listopada 2014

O przebiciu języka słów kilka

Witajcie! :)

Dziś bardzo nietypowo - chciałabym Wam powiedzieć parę słów na temat przebicia języka.

Wiem, że są zwolennicy i przeciwnicy body piercingu. Ja nikogo nie krytykuję, nie oceniam - każdy robi co chce i chciałabym, aby wszyscy mieli takie podejście.

źródło

piątek, 14 listopada 2014

Rzęsy do nieba z RevitaLash Advanced? Efekty przed i po

Witajcie! :) 

Od dwóch i pół miesiąca codziennie stosuję odżywkę do rzęs RevitaLash Advanced. Kuracja powoli dobiega ku końcowi, dlatego już czas pokazać Wam efekty :)


wtorek, 11 listopada 2014

Nowości przywiezione z UK

Witajcie!

Jak wiecie, albo i nie wiecie - cały ubiegły tydzień spędziłam w UK. Chyba nie byłabym sobą, gdybym nie skorzystała z okazji i nie łaziła po sklepach :) Kasę wydawało mi się lekką ręką, bo "tu tylko funt, tam tylko dwa" i o! wypsztrykałam się ze wszystkiego :P Generalnie stwierdzam, że na tamtejsze zarobki ceny w sklepach są śmieszne!
Ale dobra... teraz nie o tym. Jeśli jesteście ciekawe, co przywiozłam ze sobą do Polski to zapraszam do czytania :)

  • Dwie paletki MAKEUP REVOLUTION - iconic 1 oraz iconic 3
  • Korektor Collection, Lasting Perfection - te korektory są tak osławione, że nie mogłam przejść obok obojętnie :)
  •  Collection, Sheer Loose Powder. Nigdy nic o tym produkcie nie słyszałam, ale chętnie przetestuję :)
  • MAKEUP Revolution, rozświetlacz w odcieniu Golden Lights
  • MAKEUP Revolution - matowy bronzer
  • MAKEUP Revolution, pomadka w odcieniu Enchant
  •  Gąbeczki Real Techniques
  • Simple, pianka do mycia twarzy
  • Lakier Nails INC - dodatek do Glamour
Z kosmetyków to chyba już wszystko :) 
Zapraszam na część niekosmetyczną

 
Przygotowania do zimy - super ciepła, polarowa piżamka :) Uwielbiam takie!


W UK święta już na całego. Choinki w sklepach, kawiarniach, a także świąteczne piosenki w głośnikach. Na chwilę udzielił mi się ten klimat i kupiłam sowią torbę na zakupy. Powiedzcie, czyż nie jest urocza? :)

Czy wspominałam już kiedyś, że jestem kubkomaniaczką? Mam ich od groma! I nie potrafię się powstrzymać przed ich kupowaniem :)
Ten po lewej kupiony w Primarku :) Natomiast Prosiaczka dostałam w prezencie od Martyny :) Kochana, dziękuję :* Kubek robi furorę :D


Świeczka o zapachu waniliowej bitej śmietany. Zapach naprawdę jest przyjemny. Niestety, ze względu na ograniczenia kg w bagażu mogłam sobie pozwolić tylko na małą wersję tej świeczki :(


Tak samo jak kubki, uwielbiam kupować rzeczy papiernicze. Karteczki, karteluszki, papierowe kwiatki i inne takie ... i jestem kupiona ♥


Dwa kalendarze - jeden na ścianę, drugi mój osobisty :) Zarówno jeden jak i drugi kosztował całego funta. No jak tu nie wziąć?
Oczywiście też musiałam kupić kartki :) Niestety starczyło mi kasy tylko na 4 :(


Uwielbiam tę herbatę! W Polsce są one dosyć drogie, a tam... no cóż :)

Coś, czego u nas nie dostaniemy - czyli MilkyWay i Mars jako gorąca czekolada :)


Namiastka słodyczy, które przywiozłam, bo większość została albo rozdana albo zjedzona :)
Disney'owskie cukierki dla dzieciaków na Mikołajki. Czemu u nas takich rzeczy nie ma? :(

Chyba to już wszystko :) Pokupowałam jeszcze pare prezentów, ale tego już nie bede pokazywać :)
I jak znam siebie to jeszcze o czymś zapomniałam, ale już trudno.

Miałyście coś z kosmetyków, które przywiozłam? Ciekawa jestem Waszej opinii :)

Miłego wieczoru :*
Weronika


http://desire25.blogspot.com/2014/10/greckie-rozdanie-z-plusem.html

środa, 5 listopada 2014

Jesień - a co na ustach?

Witajcie!

Dziś przychodzę do Was z jedną z moich ulubionych pomadek na jesień.
Wiem, że niektóre dziewczyny nie rozgraniczają - na jesień czy na lato, zarówno lakierów jak i pomadek, więc równie dobrze ta szminka mogłaby być "całoroczna".
Mowa o pomadce DECODERM, w odcieniu 12 - Rossetto Hydra Volume.


Decoderm jest to włoska firma produkująca profesjonalne kosmetyki, ale dostępne dla każdej z nas. Ceny nie są mocno wygórowane, spokojnie można je porównać do L'Oral czy Bourjous.

Koszt pomadki - ok 50zł




Na zdjęciu wygląda ona bardziej na różową, jednak w rzeczywistości jest to brązowo-beżowy odcień. Świetnie spisuje się do dziennych makijaży, ale także nada się i na wieczór.
Ogromnym plusem tej pomadki jest trwałość - utrzymuje się długo i przez cały czas wygląda na ustach naprawdę dobrze! Dodatkowo - nawilża(!), co jesienią jest bardzo pożądane! :)
Konsystencję określiłabym jako kremową - przyjemnie nakłada się tę pomadkę na usta.




Wiem też, że jeśli chodzi o dostępność tych pomadek to wypadają słabo. Ale naprawdę warto ich poszukać. Jeśli macie na nie ochotę to zaglądajcie do dobrych salonów fryzjerskich. W Łodzi na pewno są w "Fale Loki Koki " (czy jakoś tak).

Ja jestem bardzo zadowolona z niej! Fajnie wygląda do dziennego makijażu, ale i nie tylko. Nawilża, długo sie utrzymuje, a także zęby nie wyglądają na żółte (początkowo tego się obawiałam) - więc czego chciec wiecej? Koniecznie dajcie znać jakie Wy pomadki nosicie jesienią :-)

Teraz mało postów się ukazuje, bo obecnie przebywam w Szkocji i buszuję po tutejszych drogeriach.
Ale nie zapominajcie o trwającym rozdaniu!!!
A ja do Was wracam w przyszłym tygodniu :*

Pozdrawiam!
Weronika