Dzisiaj będzie "Desire od kuchni" :) Nie za często takie wpisy się pojawiają, bo nic wielkiego w kuchni nie tworzę. Jednak Cake Popsy są czymś, czym warto się podzielić :)
Pierwszy raz zrobiłam je na święta Wielkanocne i w mojej rodzinie zrobiły furorę.
Dziś mój Ł. ma urodziny, więc postanowiłam zrobić coś więcej, niz tylko tort, a przy okazji zaniosłam też koleżankom na uczelni - były zachwycone!
Dlatego też podzielę się tym z Wami.
Wykonanie jest banalnie proste!
Czego potrzebujemy?
Ciasto:
- ok. 400 g pokruszonych ciastek lub ciasta
- 125 g sera mascarpone
- 1/2 tabliczki roztopionej czekolady
- 2–3 łyżki masła miękkiego
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka cukru z wanilią
- 200 g czekolady do obtaczania
- 1 łyżka oleju do czekolady ww.
- kolorowe cukrowe ozdoby
Ja nie dałam 400g ciasteczek, tylko ok 300.
2. Rozpuszczamy czekoladę. Polecam w kąpieli wodnej.
3. Do pokruszonych ciasteczek dodajemy rozpuszczoną czekoladę, masło, serek mascarpone, kakao, cukier z wanilią. Miksujemy. Kiedy wszystko jest wymieszane, wyjmujemy masę i ugniatamy dłońmi, żeby masa zrobiła się bardziej plastyczna. Następnie wkładamy do lodówki na 10-15 min, aby trochę zastygła.
4. Formuję w dłoniach kuleczki. Roztapiam czekoladę. Patyczki (ja mam akurat pałeczki chińskie, kupione w paczce 10sztuk za ok 3,50zł, ale można użyć grubych patyków szaszłykowych lub kupić plastikowe) zamaczam w roztopionej czekoladzie i wbijam w kulkę ( 2/3 głębokości ) i ponownie chowam do lodówki na ok 20-30min.
5. W roztopionej czekoladzie obtaczam kulki. Ja zawsze rozpuszczam czekoladę mleczną i białą, a następnie białą przelewam do 2-3 naczyń i dodaję barwnik. Do rozpuszczonej czekolady warto dodać łyżkę oleju, będzie lepiej spływać z lizaków. O brzeg szklanki zdejmuję nadmiar czekolady.
6. Ozdabiamy według upodobań. Ozdobione wkładam do wysokiej szklanki i odstawiam do lodówki, aby całkowicie zastygły.
I GOTOWE! Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznego! :)
Uważam, że jest to fajna sprawa jeśli chodzi o jakieś imprezy rodzinne, a także na prezent! :)
Dziś zapakowałam po jednym koleżankom i zaniosłam na uczelnię :)
Zdjęcie słabe, ale robione na szybko :( |
Próbowałyście kiedyś? :) Ja bardzo lubię i polecam :)
Jeśli macie jakieś pytania to oczywiście piszcie w komentarzach.
A to jeszcze tort śmietanowy z brzoskwiniami ;)
Szału nie ma, ale cukiernikiem nie jestem :P |
Pozdrawiam!
Weronika