piątek, 31 stycznia 2014

Styczeń na zdjęciach

Witajcie!

Dawno mnie tu nie było! Ale sesja nie dawała mi spokojnie żyć i funkcjonować.
Natomiast teraz jestem tu! I zapraszam Was na przegląd stycznia :)


Pierwsze zdjęcie w 2014 roku :) / Sylwester w Krakowie! / A w domu herbatka w jednym z ulubionych kubków i moja mała wielka miłość ♥


Nowe butki za śmiesznie niską cenę :D / Wieczór z Mario Cassas - "Tylko Ciebie chcę"/
Egzamin tuż, tuż! / A po egzaminie czas na coś pysznego! - naleśniki bananowo-czekoladowe w DaGrasso:)

Zamiast się uczyć pojechałam na WOŚP - w końcu jest raz w roku, a egzamin zawsze można powtórzyć!/  Manufaktura nocą:) / Sponsor jednej ze styczniowych nocy - logika. / Bo na poduszkach najwygodniej!

W kinie jestem częstym gościem :) - tym razem Wilk Z Wall Street. / No i zima. / Nocne malowanie paznokci. Notka TU. / Postcrossing :)


Monopoly! Czyli jak dać się ograć :) / Dzień Babci ♥ / Unfortunately, I'm not 18 :( czyli kolejny roczek do przodu :( / Harlan Coben - uwielbiam! :)


Pisanie pracy magisterskiej - jak zwykle na ostatnią chwilę! / Całonocne czytanie :) 7.40 - książka skończona i można iść spać :)

Cieszę się, że pomimo sesji i stresów udało mi się też znaleźć czas na relaks i rozrywkę! Nie chciałabym osiwieć i wyłysieć przez jakieś głupie egzaminy :)

Teraz ferie! I wracam na bloga z normalnymi notkami :)

Pozdrawiam! :)

ROZDANIE! Jeszcze niecałe 2 tygodnie!

http://desire25.blogspot.com/2014/01/urodzinowo-walentynkowe-rozdanie.html

poniedziałek, 20 stycznia 2014

TAG: Tylko jedno słowo

Witajcie!

Nauki mam już po kokardę, ale na szczęście jutro ostatni egzamin (chociaż czuję popraweczke z tego...). Dlatego dzisiaj przychodzę z luźnym i szybkim TAGiem, który zobaczyłam u Lejdish :)



1. Gdzie jest Twój telefon? Niedaleko :)
2. Twój partner? Wysoki :)
3. Twoje włosy? Rozpuszczone
4. Twoja mama? Nadopiekuńcza
5. Twój tata? Wyluzowany :)
6. Twój ulubiony przedmiot materialny? Telefon!
7. Twój sen z zeszłej nocy? Zapomniany
8. Twój ulubiony napój? Woda
9. Twój wymarzony samochód? Ekskluzywny
10. Pokój, w którym teraz jesteś? Przytulny
11. Twój ex? Nieważny
12. Twój strach? Arachnofobia
13. Kim chciałabyś być za 10 lat? Sobą
14. Z kim spędziłaś ostatnią noc? Sama :(
15. Jaka nie jesteś? Spokojna ;)
16. Jaka jest ostatnia rzecz, którą robiłaś przed tą, którą robisz teraz? Czytałam.
17. Co masz na sobie? Dres
18. Ulubiona książka? Brak
19. Ostatnia rzecz, którą jadłaś? Czekolada :P
20. Twoje życie? Szczęśliwe
21. Twój nastrój? Wesoły :)
22. Twój przyjaciel? Niezastąpiony!
23. O czym teraz myślisz? o przyszłości
24. Co teraz robisz? Bloguje
25. Twoje lato? Słoneczne!
26. Co jest w Twoim telewizorze? Wiadomości
27. Kiedy ostatni raz się śmiałaś? Dzisiaj
28. Kiedy ostatni raz płakałaś? Daaaawno
29. Szkoła? Finiszuje... :(
30. Czego teraz słuchasz? Niczego
31. Twoje ulubione zajęcie weekendowe? Imprezowanie :)
32. Wymarzona praca? Satysfakcjonująca.
33. Twój komputer? Lenovo
34. Za oknem? Mróz :(
35. Piwo? Niedobre!
36. Meksykańskie jedzenie? Owszem :)
37. Zima? Niechciana :(
38. Religia? Katolicka
39. Wakacje? Planowane ;)
40. W Twoim łóżku? Pies :)
41. Miłość? Najpiękniejsza! :)

Zapraszam do TAGu wszystkich, którzy mają ochotę go zrobić :)

Ja wracam do notatek, a Wam życzę przyjemnego wieczoru!

Pozdrawiam! 

I ZAPRASZAM!

http://desire25.blogspot.com/2014/01/urodzinowo-walentynkowe-rozdanie.html

sobota, 18 stycznia 2014

Propozycja makijażu imprezowego

Witajcie!

Karnawał w pełni! A ja od ostatniego czasu nic innego nie robię tylko się uczę, dlatego dziś powiedziałam koniec! Czas się rozerwać :)

Ze stu pięćdziesięciu miliardów zdjęć nie wiem czy chociaż 3 oddają stan rzeczywisty makijażu, ale jak się działa przy sztucznym świetle to niestety tak to wszystko wychodzi :(

 Spróbujmy... :)






Uwaga! Będę straszyć!
















Ja uciekam się bawić, a Wam życzę przyjemnej sobotniej nocy i udanej niedzieli :)

Do następnego!

Aaaa... no tak! Jeszcze przypominajka o rozdaniu!

http://desire25.blogspot.com/2014/01/urodzinowo-walentynkowe-rozdanie.html

czwartek, 16 stycznia 2014

Paznokcie - Flower Nails - Krok po kroku!

Witajcie :)

Dziś chciałabym Wam pokazać co obecnie noszę na paznokciach ;)

A także krótki "tutorial" jak coś takiego wykonać, choć jest to banalnie proste!

Mani prezentuje się następująco:



Wykonanie...


Przed rozpoczęciem jak zawsze pomalowałam paznokcie odżywką z Eveline 8w1

Krok 1. Nakładamy kolor bazowy
Krok 2. Białym lakierem robimy kwiatki przy pomocy sondy
Krok 3. Na zdjęciu nr 3 pokazałam skończone białe kwiatki (nie wiem po co, ale niech będzie)
Krok 4. Na białych kwiatkach kolorem bazowym robimy mniejsze "płatki"
Krok 5. Środek wypełniamy żółtym kolorem
Na koniec jeszcze top coat...

I gotowe!



Do wykonania użyłam:

  • Eveline 8w1
  • Golden Rose Care + Strong nr 194
  • Golden Rose with protein nr 242
  • Golden Rose fashion color nr 52
  • Top Coat Essie Good to go
Dajcie znać czy podobają Wam się tego typu notki ;) Jeśli tak - postaram się je robić częściej.

Pamiętajcie o rozdaniu! :)

http://desire25.blogspot.com/2014/01/urodzinowo-walentynkowe-rozdanie.html


Pozdrawiam!

środa, 15 stycznia 2014

Ściereczka (szmateczka) muślinowa Liz Earle

Witam witam!

Śnieg za oknem + pierwszy troszkę wolniejszy dzień od nauki = nowa notka!

Już od jakiegoś czasu przymierzałam się do napisania Wam o ściereczce muślinowej z Liz Earle.
O tej ściereczce/szmateczce/chusteczce (różne nazwy spotykam) dowiedziałam się z youtube'a od Niessi25 wieki temu, a dopiero niedawno postanowiłam ją zakupić. Są dostępne na allegro w dosyć przystępnej cenie.

Opis produktu:

Muślinowa szmatka do mycia twarzy Liz Earle służy do dokładnego mechanicznego oczyszczania twarzy. Wykonana jest w 100% z bawełny a jej unikalny splot pozwala na dokładne oczyszczenie twarzy.  




Jak wiele z nas, lubię zmieniać kosmetyki do mycia twarzy.
Jednak kupując coś nowego zawsze jest ryzyko, że dany produkt nie będzie spełniał naszych oczekiwań i mył buźkę tak, jak należy. Dlatego też skusiłam się na Liz Earle :)

O ściereczce...

Liz Earle jest wykonana z muślinu (zaskakujące, prawda?). 100% bawełny.
Dzięki odpowiedniemu splotowi dokładnie oczyszcza naszą buzię.

Kiedy pierwszy raz wzięłam ją do ręki zdębiałam. Sztywna, szorstka. Jak ja mam tym umyć twarz?
Na szczęście przy kontakcie z wodą napulchnia się i staje się znacznie delikatniejsza.



Doskonale oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczeń, także z makijażu. Przed użyciem ściereczki zmywam jedynie makijaż oka, twarz pozostawiam "nietkniętą".
Nakładam na buźkę płyn, którego zawsze używam do mycia twarzy, zmoczoną ściereczką i kulistymi ruchami myje buzię. Widać, jak cały brud pozostaje na szmateczce. Na koniec przecieram ściereczką zmoczoną w zimnej/chłodnej wodzie, aby zamknąć pory.

Poza oczyszczaniem świetnie sprawdza się jako peeling. Mam duże problemy z suchymi skórkami, a dzięki tej ściereczce się ich pozbywam. Wiadomo, że nie zastąpi prawdziwego, typowego peelingu, ale przecież nie do tego ma służyć ;) Jednak dla takiego lenia jak ja, który peelingu twarzy w ogóle nie robi to dobre i to :)

Po użyciu tej szmateczki buzia jest gładka, oczyszczona, aż lśni ;) i gotowa do nałożenia kremów :)



Dookoła posiada grubo tkaną obwódkę, dzięki której ściereczka się nie strzępi, nitki nie wychodzą. Wszystko trzyma się "w kupie" :)

Jeśli chodzi o jej czyszczenie to nie ma z tym problemu.
Po każdym użyciu piorę ją w szamponie, a raz w tygodniu wrzucam do pralki.
Używam jej od dwóch miesięcy i jak na razie śmiga bez zarzutu!

Podsumowując - ściereczka ta zrewolucjonizowała moją pielęgnację. Dzięki niej mam pewność, że buzia jest dokładnie oczyszczona. I spokojnie mogę iść spać :)
Polecam wypróbować!

Macie swoje ściereczki? :) Co daje Wam 100% poczucie pewności, że Wasza buzia jest dokładnie oczyszczona?


Oczywiście przypominam jeszcze o rozdaniu, które trwa do 10.02.2014!

http://desire25.blogspot.com/2014/01/urodzinowo-walentynkowe-rozdanie.html


Pozdrawiam!

piątek, 10 stycznia 2014

Urodzinowo - walentynkowe rozdanie!

Witajcie!

Dziś mam dla Was niespodziankę! :)

Jako że niedługo obchodzę urodziny ( smutek ), a także zbliżają się Walentynki (wiem, że wiele osób nie lubi tego dnia) postanowiłam zorganizować rozdanie!
Mam nadzieję, że kosmetyki, które dla Was wybrałam przypadną Wam do gustu :)

Baner do pobrania

A oto co możecie wygrać:

NYX, Jumbo Pencil - Milk (mój ulubieniec roku!)
Paese - róż nr 6

Bioderma Sensibio - płyn do demakijażu
BeBeauty - krem do rąk.

Bielenda - balsam do ust.
Nie miałam okazji do testować, ale mam nadzieję, że sprawdzi się jednej z Was!
Palmolivie - mydło w płynie. Limitowana edycja.
Uroczo zapakowany ręczniczek :)

 Aby zdobyć zestaw należy...

1. Zapoznać się z regulaminem
2. Być publicznym obserwatorem mojego bloga.
3. Umieścić podlinkowany do notki baner w pasku bocznym u siebie na blogu.
4. Zgłosić się w komentarzu wg wzoru
5. Odpowiedzieć na pytanie: Jakie notki chciałybyście/chcielibyście czytać na moim blogu w 2014r.?

Otrzymacie dodatkową szansę (los) jeśli mój blog znajdzie się na Twoim blogrollu :)

Chciałabym, aby zgłaszały się osoby, którym mój blog rzeczywiście się podoba i po zakończonym rozdaniu chętnie będą tu zaglądać.

Jeśli jesteś tu tylko ze względu na rozdanie odsyłam Cię do "iksa" w prawym górnym rogu Twojego ekranu. 

REGULAMIN

  • Sponsorem wszystkich nagród jestem ja, właścicielka bloga Desire25
  • Koszty przesyłki pokrywam JA.
  • Paczkę wysyłam tylko na terenie Polski.
  • Do wygrania są kosmetyki nowe, nieużywane.
  • Aby rozdanie doszło do skutku musi się zgłosić min. 25 osób.
  • Osoby niepełnoletnie muszą mieć zgodę rodziców/opiekunów na wzięcie udziału w rozdaniu.
  • Zgłaszać się można do 10.02.2014 do godziny 23:59
  • Zwycięzca (wybrany losowo) zostanie ogłoszony 14.02.2014r. i poinformowany drogą mailową o wygranej.
  • Na adres przesyłki czekam 48h, po upływie tego czasu losuję nową osobę.
  • Osoby wcześniej udzielające się na blogu otrzymują podwójną szansę wygrania.
  • Komentarz zgłoszeniowy jest równoznaczny z akceptacją regulaminu.
  • Blogi stworzone tylko do rozdań nie będą brane pod uwagę.
  • Rozdanie nie podlega przepisom ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami) 
  • Zastrzegam sobie możliwość zmiany regulaminu, jeśli to konieczne.

Wzór zgłoszenia:

Obserwuję jako:
Adres e-mail:
Baner w pasku: (link do bloga)
Blogroll: tak/nie
[odpowiedź na pytanie]




Zachęcam Was również do śledzenia mnie na Instagramie.

Zapraszam wszystkich chętnych do wzięcia udziału w zabawie i życzę powodzenia! :)

Pozdrawiam!

środa, 8 stycznia 2014

Ulubieńcy roku 2013

Witajcie! :)

Jako że mam maaaaasę nauki, postanowiłam napisać notkę o ulubieńcach roku 2013 :)


Kosmetyki, które zobaczycie za chwilę mogłabym polecić każdemu bez zawahania.
W tej notce nie ma miejsca na buble lub na produkty, które po prostu lubię a jest jakieś "ale".
Nie! Żadnego "ale", żadnych zawahań.
Są po prostu THE BEST!

Zaczynamy :)


♥ Gillette, Satin Care. Najlepszy żel do golenia z jakim miałam do czynienia! Niestety, jest dosyć drogi, jednak zawsze upoluję go na promocji :)

♥ Ziaja Intima, żel do higieny intymmnej. Miałam mnóstwo różnych żeli, jednak zawsze wraca do tego z podkulonym ogonem. Jest tani, wydajny, ma dużą pojemność, fajną pompkę no i dobrze działa!

♥ Alterra, szampon. Pisałam kiedyś o nim w ulubieńcach (TU). Używam go od wakacji, o ile mnie pamięć nie myli, i póki moje włosy się "nie przyzwyczają" do niego to nie mam najmniejszego zamiaru zmieniać!

♥ Garnier, mleczko do demakijażu. Nie wiem jak to się stało, ale nie zrobiłam zdjęcia "indywidualnego". Jednak na grupowym go widać :)
Lubię zmieniać kosmetyki, testować i eksperymentować. Jeszcze nie znalazłam godnego zastępcy. Nawet słynna Bioderma nie podołała! (Na pewno będzie porównanie na blogu :) )


♥ Revlon ColorStay. Kiedyś miałam do niego małe "ale", jednak z biegiem czasu uważam, że jest to najlepszy podkład, najlepiej dobrany do mojej cery. Ładnie wyrównuje koloryt skóry, długo się utrzymuje na buzi. Nie maskuje niedoskonałości, ale tego od podkładu nie wymagam, tylko od korektora.

♥ MAC pro longwear concealer. Ten korektor jest naprawdę świetny! Krycia ma bardzo dobre (mnie zadowala, nie mam wielkich problemów skórnych czy pod oczami), trwały i wydajny. Cena może odrzucać (74zł), ale to kwestia indywidualna.

♥ BeutyBlender. No.. tutaj małe oszustwo. Ok. Duże. Ogromne! Ponieważ używam go dopiero od 2tygodni, ale już podbił moje serce! Na szczęście Mikołaj przyniósł mi DuoPack, więc na jakiś rok będę miała (mam nadzieję), jednak jak się zużyją obie gąbeczki to na pewno zamówię ponownie!

Nakładając podkład BeautyBlenderem nasza buzia wygląda zupełnie inaczej niż jakbyśmy robiły to pędzlem. Odnoszę wrażenie, że jest tak jakby... bardziej świeża, czysta. W ogóle nie widać podkładu (no, chyba że przesadzimy z ilością). Dodatkowym plusem jest to, że dzięki temu pozbyłam się problemu suchych skórek. Tzn... ten produkt tak jakby je wszystkie przyklepuje i nie ma z nimi problemu, natomiast pędzel niestety "roztrzepytwał" je we wszystkie strony.

♥ Kredki do oczu:
   - NYX, Milk. Jest to kredka wielofunkcyjna! Na linie wodną, jako baza pod cienie, do podbicia koloru cieni, do rozjaśnienia pod łuk brwiowy, a także nieraz używam do wewnętrznego kącika :) Dodatkowo jest tania - kosztuje ok 20zł.
(Nie wiem czy wiecie, że NYX jest już dostępny w Douglasach :) )

  - TopShop, wodoodporna kredka do oczu. Już nie za dużo mi jej zostało. Przez cały rok używałam jej bardzo namiętnie. Recenzja TUTAJ.

Maybelline, Colossal Volum. Tuszy do rzęs miałam całe stado! Jednak ten lubię najbardziej.
Daje w pełni mnie zadowalający efekt na rzęsach, czyli można nim zrobić taki mini "dramatic look", do tego nie skleja rzęs :) Zawsze kupuję go na promocji za ok 23zł :)

Inglot, cienie do powiek. Mam ich sporawo, na zdjęciu widać tylko przykładowe. Dobre, tanie, ogólnodostępne. Czego chcieć więcej? :)


Maybelline, ColorWisper - 220 Lust For Blush. Pomadek i błyszczyków mam wiele. Niektóre lubię bardziej, inne trochę mniej. Jednak ta pomadka jest NAJ! To będzie chyba pierwsza, którą wykończę (jak widać, już nie za dużo mi jej zostało).
Jest delikatna, fajnie nawilża, nie podkreśla suchych skórek.

Nivea, masło do ust. Produkt świetny! Super nawilża, niedrogi i mega wydajny! Chciałabym już wrócić do Tisane, ktora jest równie dobra, jednak jeszcze na 2-3 miesiące Nivea mi wystarczy :)


Isana, zmywacz do paznokci. Najlepszy w takiej cenie! :)

Eveline 8w1. Dzięki tej odżywce mogę się cieszyć długimi paznokciami :) Używam jej zawsze jako bazę pod lakier. Teraz to ja decyduję, kiedy chcę mieć krótsze paznokcie i je piłuję! A nie tak, że same o tym decydują i się łamią ;/

♥ Lakiery:
  - Flormar. Lubię je za ich trwałość. Na moich paznokciach utrzymują się ok 5dni i zmywam je tylko dlatego, że znudził mi się kolor i jest już widoczny odrost.

 - Golden Rose. Jeśli mam ochotę na nowy lakier - zawsze idę do stoiska GR. Mnóstwo kolorów, niedrogie, a również świetnie się utrzymują.

 -Piasek do Wibo, kolor nr 4. Ten odcień podbił moje serce! Od kiedy go mam co chwila maluję nim paznokcie :)

I to tyle! :)

Moja współpraca z tymi produktami na pewno się nie skończy wraz z końcem 2013roku :)

Używałyście któryś z tych kosmetyków? Również podbił Wasze serducho czy może wprost przeciwnie?

Pozdrawiam!

sobota, 4 stycznia 2014

Piasek od Paese nr 320

Witam w nowym roku! :)

Mam nadzieję, że przywitałyście należycie 2014 rok :) i teraz on nam się odwdzięczy i będzie dobry :D

Niestety pochłonęła mnie już sesja. Okres egzaminacyjno - zaliczeniowy. Jutro mam trzeci już w tym roku egzamin, niezły wynik, biorąc pod uwagę, że to dopiero 5 dzień. Zachciało się dwóch kierunków, to teraz cierp ciało, jak żeś... no, wiadomo co :P
Dość prywaty i narzekania :P

Pod postem z PaeseBox'em miałam prośby o pokazanie lakieru piaskowego.
I właśnie z tym dzisiaj przychodzę :)

Paese Sand nr 320




W słońcu prezentuje się tak...



Mnie się kolor podoba i efekt jaki daje na paznokciach również, natomiast nie każdemu musi.
Jak ktoś lubi takie odcienie to jak najbardziej polecam :)

Pozdrawiam!