Hej :)
Jak tam po weekendzie?
Ja troszkę zabalowałam z koleżanką :)
Ale wcześniej zrobiłam Martynie makijaż i przygotowałyśmy się do imprezy:)
Martyna na co dzień raczej stawia na 100% naturalności i w ogóle się nie maluje.
Natomiast kiedy wybieramy się na imprezę zawsze podkreślamy jej naturalne piękno.
O, Martyna na co dzien :) |
A teraz w wersji imprezowej :)
Ślicznotka :)
W makijażu postawiłyśmy głównie na oczy, a cała reszta to już dodatek :)
I na koniec zestawienie ...
Różnica ? :)
Odwołali mi dzisiaj zajęcia na uczelni, więc szczęśliwie mam poniedziałek wolny :)
To dobrze, bo jeszcze nie wypoczęłam po imprezie ;)
Wrócić do domu przed 7 .. bezcenne :)
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia! :)
wow :) super wyszło :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda w makijażu:)
OdpowiedzUsuńoko jakie się otwarte od razu zrobiło :)
OdpowiedzUsuńdokładnie :) a oczy są odzwierciedleniem duszy :)
Usuńoooo ślicznie. Prosze jak to makijaż może dodać uroku ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż i odmieniona koleżanka :)
OdpowiedzUsuńDobra robota!
OdpowiedzUsuńo, widzisz, a ja w Daichmannie nic nie mogłam znaleźć, albo niewygodne, albo nie mam mojego rozmiaru :(
OdpowiedzUsuńco do Twojej koleżanki - zgadzam się, ślicznotka :)
z jednej strony cieszę się, że mam tak blisko do Hebe, bo ostatnio kupiłam tam litrową maskę do włosów za 10zł:D ale z drugiej strony jest tam jeszcze Mac i mój ulubiony Makret Chiński:P a miałam oszczędzać i omijać Maca szerokim łukiem:P
OdpowiedzUsuńJa też niby miałam sklepy omijać szerokim łukiem... ;/ ale ostatnio wyhaczyłam fajny outlet ;D
UsuńZresztą... jak wejdę do sklepu z kosmetykami to zawsze zauważę coś "SUPER!" i nie da się przejść obojętnie ;D
świetna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńCudownie.całkiem inna dziewczyna.:)Jeżeli masz ochotę to zapraszam do wzięcia udziału w zabawie makijażowej na moim blogu.:)
OdpowiedzUsuńZ makijażem jej do twarzy;)
OdpowiedzUsuń