piątek, 28 czerwca 2013

Zakuuuupy

Witam! :) 

Rozdanie zamknięte. Nie spodziewałam się nawet takiego zainteresowania. Wszystkim bardzo dziękuję, lada dzień ogłoszę osobę, do której powędruje paczuszka :)
Dziękuję również za wszystkie uwagi dotyczące bloga, na pewno wezmę je pod uwagę ;)

Dzisiaj zakupy. Już dawno nie było u mnie takiego postu. Nazbierała się maaasaaa rzeczy, ale nie bede wszystkiego pokazywać, tylko te takie... najnowsze ;)


  •  Tołpa, żel do mycia twarzy i oczu. Mój ulubieniec, recenzja TU. (kupiony na 40% promocji w Rossku)
  • Kolastyna, emulsja do opalania SPF 6. Wiem, że to mało, ale... ale... :D
  • FA Sport, antyperspirant. Nigdy nie miałam. Próbuję, testuję.
  • Lirene, krem do rąk. Już mogę powiedzieć, że lubię i na pewno pojawi się w ulubieńcach :)
  •  Luksja, zestaw żeli pod prysznic. Kupione w Biedronce za 9,99 :)

  •  Manhattan, puder sypki. O tym produkcie słyszałam wiele, natomiast trochę szkoda mi było kasy... Teraz kupiłam go 40% taniej w Rossku ;)

Miałam już nie kupować lakierów, ale nie wytrzymałam... 

  • Golden Rose, lakier piaskowy, nr 53. Mówiłam sobie, że nie kupię... ale te lakiery sa teraz wszędzie... Przegrałam walkę z samą sobą :(
  • Bell Air Flow, nr 52, przepuszczający powietrze. Kupiony w Biedronce za ok 6zł. Bardzo ładny kolorek, noszę go na stopach i jestem zachwycona! :)
....  I gdzie jeszcze polazłam?


Na blogu Macchiato poczytałam trochę o mleczku do demakijazu z YR, a że akurat moje mi się skończyło no to czemu nie ... (?) I o! Wyszłam z torbą... 


  • Szampon do włosów suchych.
  • Odżywka do włosów suchych.
  • Mleczko i tonik, 2 w 1. A miało być samo mleczko do demakijażu, ale tak to jest jak się nie doczyta a zapamięta tylko opakowanie ;p 
O żadnym z tych produktów nic nie wiem, będę testować i próbować. Mam nadzieję, że się nie zawiodę :)

Jeszcze dostałam kilka próbek, czyli coś co lubię ... :)

W zasadzie to tyle! ;)

W czwartek mam obronę, stresuję się już od kilku dni. Ale jeszcze tydzień i w końcu odetchnę... :)

Pozdrawiam! :)

21 komentarzy:

  1. Kochana zakupy rewelacja. Trzymam kciuki ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe jak ten golden rose na pazurkach będzie wyglądał no i ten bell też mnie kusi kolorkiem. Ale do piaskowych lakierów jeszcze do końca się nie przekonałam :O

    OdpowiedzUsuń
  3. lakiery do paznokci<3
    te żele z Biedronki też kiedyś kupiłam, ale kosztowały chyba 7.99
    ja też się bronię w czwartek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wiele wspaniałość w super cenie też nigdy nie moge się oprzeć

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię YR, często tam zaglądam:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki! Będzie dobrze :)
    Ostatnio jak byłam w Biedronce również czaiłam się na te żele, ale w końcu przemówiłam do zdrowego rozsądku "po co ci 38757435743839 żel, a nawet trzy kolejne?" :P daj znać, jak się spisuje szampon i odżywka z Yves Rocher, bo zastanawiałam się nad ich kupnem. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa YR! Powodzenia na obronie:) Zapraszam na nasze rozdanie z żelem z Body Shopu :) http://goodtotry.blogspot.com/2013/06/pierwsze-rozdanie-good-to-try-tbs.html

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne nowości!
    te żele z biedronki pachną obłędnie i są świetne! :D ja już dwie butelki zużyłam i mam w użyciu trzecią :D

    powodzenia na obronie!

    OdpowiedzUsuń
  9. O, udało Ci się jednak dorwać ten puder :D No z mleczkiem faktycznie trochę Ci się omskło :D ale może też będzie dobre, tego jeszcze nie miałam :) Tym lakierom piaskowym to chyba na prawdę nie da się oprzeć :P
    Trzymam kciuki za obronę, będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę że udane zakupy,hmm kurka nie widziałam u mnie tego zestawu Luksja :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam ten zestaw Luksji ale ze względu na to że mam nadmiar żeli, to zrezygnowałam z zakupu:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię te żele z Luksji. :) Ładne kolory lakierów. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. daj znać jak się sprawdza puder z Manhattanu! :) Miłego testowania!

    OdpowiedzUsuń
  14. Też jakiś czas temu kupiłam ten zestaw żeli Luksji - są super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne zakupy :) lakier piaskowy GR bym chciała...ale ciężko mi dostać...i zainteresowałaś mnie żelem Tołpy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. również chciałam kiedyś kupić ten puder, ale rzeczywiście jego cena regularna jest trochę zniechęcająca :P Trzymam za Ciebie kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. kurcze chodzę prawie codziennie do Biedronki i te żele kuszą mnie i kuszą, ale jeszcze nie uległam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam tą samą emulsję do opalania, a ten krem z Lirene miałam wczoraj kupić, ale wybrałam inny ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Żele z Biedronki ciągle na mnie zerkają jak jestem na zakupach, ale jestem twarda i dopóki nie wykończę swoich zapasów, nie kupuję nowych ;)
    Byłam ostatnio w YR ale jakoś nic (nooo oprócz zestawu 3 żeli pod prysznic w cenie 17,90zł) nie rzuciło mi się w oczy.
    Świetne kolory lakierów, ja w Biedrze skusiłam się na fioletowy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa jestem jak Ci się sprawdzi ten sztyft od FA. Szukam "podpachowego" KWC:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz :) Jest mi niezmiernie miło :)
Jednak pamiętaj! To NIE jest miejsce na Twoja reklamę! Wystarczy, że zostawisz komentarz i trafię do Ciebie bez problemu :)

Na wszelkie pytania odpowiadam tutaj, pod postem.
Pozdrawiam :)

*Moderacja komentarzy włączona dla postów starszych niż 4 dni.