Nie wiem jak u Was, ale w Łodzi straszna chlapa, ciapa.. szaro, buro i ponuro :(
Natomiast moje wakacje się jeszcze nie skończyły, a na pewno nie na paznokciach ;)
Ostatnio głośno o lakierach marmurkowych i oczywiście nie mogłam przejść obok nich obojętnie!
Wczoraj listonosz dostarczył paczuszkę ...
Pięć lakierów marmurkowych w różnych odcieniach.
Do dostania na bazarkach i allegro. Ja swoje oczywiście zamówiłam przez internet i wraz z przesyłką zapłaciłam ok 20zł.
Pierwszy przetestowany kolor prezentuje się następująco ...
Niestety lakiery te nie mają żadnego oznaczenia, numerka ani nic :(
Mnie się efekt bardzo podoba :)
Wiem też, że tego zielonego, limonkowego koloru nigdy nie użyję, więc zostanie może na jakieś rozdanie na blogu ;)
Trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie!
Mnie już dopadło przeziębienie ;( a w piątek wyjeżdżam na wakacje ... wygrzać pupkę (mam nadzieję).
Pozdrawiam! :)
cudowny blog i świetne posty <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
a mnie jakoś nie przekonują te marmurkowe lakiery :P
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje :) Jestem ciekawa jak się zaprezentuje pierwszy po prawej str ;]
OdpowiedzUsuńale ciekawy efekt!
OdpowiedzUsuńmuszę zdobyć choć jeden :)
OdpowiedzUsuńmam jeden marmurek - śliczne są ♥
OdpowiedzUsuńPiękny jest ;)
OdpowiedzUsuńW Warszawie pogoda podobna :/
OdpowiedzUsuńLakiery bardzo ładne :)
A właśnie tym limonkowym zachwycają się dziewczyny, które go mają :-)
OdpowiedzUsuńZdrowiej :-)
Może kolor ładny, ale nie lubię takich na swoich paznokciach ;) dlatego chętnie go oddam :)
UsuńCiekawy efekt. ;)
OdpowiedzUsuńczekam aż pokażesz resztę kolorów na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńKurcze bardzo tanio je dorwałaś aż sobie wieczorkiem zerknę co i jak a ten róż całkiem ciekawie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńLimonkowy wygląda ślicznie, może być to tylko złudzenie na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńKuruj się chorowitku !! Byś mogła już niedługo dwa tygodnia zajadać się ciachami z drinkami na basenie :D!!
oj jakie śliczne, ja miałam z takimi do czynienia ale niestety nie moimi ale muszę gdzieś takie uchodzić :)
OdpowiedzUsuńpiękne pazurki:) uwielbiam takie jasne odcienie:) świetna recenzja:)bardzo fajny blog:) obserwujemy??????:) pozdr. gorąco:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te lakiery z delikatnymi bobkami! Aż mi wstyd, że jeszcze żadnego nie mam:)
OdpowiedzUsuńA mnie się nie podobają. Lubię klasyczne lakiery, w jednolitej kolorystyce. Jeśli dodatki, to ewentualnie lekki brokacik nierzucający się w oczy albo drobinki jak w lakierach piaskowych.
OdpowiedzUsuń