Przedstawiam Wam makijaż w fioletach z delikatną, łososiową kreską na dolnej powiece.
Na całą powiekę nałożyłam jasny fiolet z paletki Sleek PPQ, następnie w zewnętrznym kąciku najjaśniejszy fiolet z potrójnych cieni z Inglota i z tego samego trio najciemniejszy w załamanie.
Wewnętrzny kącik potraktowałam białym perłowym Inglot (nr 144)
Na dolnej powiece łososiowy cień z PPQ.
Kreska - Eyeliner Wibo.
Tusz - Max Factor 2000 Calorie
W słoneczku :) |
Udanego weekendu! :)
Ja zmykam grillować ;)
PS. Obiecuję, że następny makijaż nie będzie miał nic wspólnego z fioletem ;)
Pozdrawiam.
Ja zmykam grillować ;)
PS. Obiecuję, że następny makijaż nie będzie miał nic wspólnego z fioletem ;)
Pozdrawiam.
Bardzo ładny makijaż :) Lubię fiolety, choć bardzo ciężko znaleźć idealne odcienie dla siebie..
OdpowiedzUsuńDo brązowych oczy fajnie wygląda fiolet:)
OdpowiedzUsuń