sobota, 28 lipca 2012

E.L.F Shimmering Facial Whip - Lilac Petal

Hej! :)
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić mój rozświetlacz z elfa, którego obecnie używam.

Ja posiadam ten rozświetlacz w kolorze Lilac Petal.

Cena: 7.50 zł
Pojemność: 9,5g
Dostępność: allegro.pl lub inne strony :)

Moja opinia: Jest jeden z lepszych rozświetlaczy jakie miałam (nie posiadałam nigdy mac, benefit czy inne produkty z górnej półki)! Co jest dla mnie najważniejsze? Aby rozświetlacz nie zostawiał na twarzy perfidnego brokatu. Dla mnie to ma być "tafla oświetlenia" a nie sam brokat. Ten produkt jak najbardziej spełnia moje oczekiwania.
Co więcej! Jest bardzo wydajny. Jedna mała "kropelka" wystarczy, aby rozświetlić szczyty kości policzkowych, a także musnąć nosek czy łuk kupidyna (poniżej zobaczycie dokładne zdjęcia). Konsystencja jest kremowa, co ułatwia nakładanie. Jednak łatwo z nim przesadzić, szczególnie przy makijażu dziennym, ale to po prostu kwestia wprawy :) Plusem też jest przyjemny zapach - delikatny i nienachalny. I nie mogłabym też nie wspomnieć o trwałości. Otóż.. po porannym nałożeniu trzyma się w zasadzie cały dzień. Wracam do domu po długim dniu spędzonym na uczelni i cały czas wyglądam świeżo i promiennie!
I ta cena! Śmieszna w stosunku do jakości! Jest duża gama kolorów, więc każdy może sobie coś dobrać. Uważam, że Lilac Petal świetnie się spisuje do jaśniejszych karnacji.

Podsumowując:
      PLUSY
  • brak widocznego brokatu
  • wydajny
  • przyjemny zapach
  • fajna konsystencja
  • długotrwały
  • duży wybór odcieni
  • TANI !
      MINUSY
  • dostępność

 
Niewielka kropla wystarczy, aby pokryć całą dłoń









A tak prezentuje się na twarzy:


 Szczerze polecam każdemu! Za takie pieniądze warto wypróbować!

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. A ja nie używam rozświetlaczy, ale może kiedyś się na niego skusze ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za Twój komentarz, naprawdę, zrobiło mi się bardzo miło ;) daj znać, gdy czymś zastąpisz ten krem ;)

    szczerze mówiąc nigdy nie rozważałam kupna rozświetlacza, jeśli trafię na niego w jakimś stacjonarnym sklepie z pewnością się skuszę ;)

    ach, masz cudowne oczy! z przyjemnością dodaję Cię do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na ręku wygląda fajnie, ale pierwsze o czym pomyślałam - będzie pewnie kiepsko na twarzy. Przewijam rolką w dół i co? Bardzo ładny, naturalny efekt. Jak kiedyś na niego trafię i nie zapomnę o Twoim poście, chętnie kupię i przetestuję.

    Swoją drogą bardzo obiecujący blog:) Z przyjemnością subskrybuję i będę obserwować postępy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz :) Jest mi niezmiernie miło :)
Jednak pamiętaj! To NIE jest miejsce na Twoja reklamę! Wystarczy, że zostawisz komentarz i trafię do Ciebie bez problemu :)

Na wszelkie pytania odpowiadam tutaj, pod postem.
Pozdrawiam :)

*Moderacja komentarzy włączona dla postów starszych niż 4 dni.