środa, 16 kwietnia 2014

Lakierowy PaeseBox! - mam i ja :)

Witajcie! :)

Ostatnio dużo dziewczyn pokazuje na swoich blogach lakierowe PaeseBox'y.
Nie byłabym sobą gdybym też nie zamówiła! (to, że mam prawie 100 lakierów nie powstrzymało mnie od złożenia zamówienia).


Co było w mojej paczce?

Pierwsze zaskoczenie! Dodatkowe kosmetyki, których się kompletnie nie spodziewałam! Nie widziałam na blogach żadnych dodatkowych kosmetyków, poza lakierami ;)

  • Podkład, który jest oczywiście dla mnie za ciemny i wyślę go w świat. Ale tak czy siak miło, że został dorzucony do paczki :)
  • Błyszczyk do ust - long kiss. Zobaczyłam kolor to się zdziwiłam. I nawet się bałam przez chwilę, że będę mieć fioletowe usta! Ale w rzeczywistości jest on bezbarwny :)
 A następnie moim oczom ukazała się zawartość pudełeczka



czerwień w rzeczywistości nie jest taka krwista, tylko ciemniejsza, bardziej idzie w kierunku bordowego koloru.

Z całej piątki nie podoba mi się jedynie utwardzacz z efektem UV, dlatego tak jak podkład pójdzie w świat.

I niestety fiolet mi się pokrył z lakierem, który mam już swoich zbiorach, ale jest śliczny! :) Więc także zostanie wysłany w nieznane ;)

A z odżywek dostałam...


  • Olejek witaminowy, z którego bardzo się cieszę, bo moje skórki ewidentnie potrzebują nawilżenia.
  • Lakier matujący. Bardzo fajnie! Kiedyś sama chciałam sobie coś takiego kupić :)
 I to tyle!

Lubię takie zabawy :) 40zł raz na jakiś czas to nie majątek, a ekscytacja i radość przy otwieraniu pudełeczka wielka! :)

A Wy zamówiłyście lakierowe boxy czy raczej Was to nie interesuje? :)

Pozdrawiam!

27 komentarzy:

  1. ja się zastanawiam nad stacjonarnym zakupieniem pudełka, można wtedy samemu sobie wybrać zawartość:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem :) Ale niestety nie mam dostępu do stoiska :( Dlatego postanowiłam zaryzykować i zamówić :)

      Usuń
  2. podkład pielęgnujący do cery z niedoskonałościami mnie zaintrygował bardziej niż lakiery do paznokci, co jest nie lada wyczynem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nigdy nic o nim nie napiszę, chyba że przeszłabym przeszczep skóry ;p bo nawet jak się latem opalę to i tak nie osiągnę takiego koloru :P

      Usuń
    2. niestety :(
      Może po miesiącu smażenia się w Turcji udałoby mi się dopasować do tego podkładu :D

      Usuń
  3. szkoda, że nie wiedziałam wcześniej:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś namiętnie kupowałam lakiery, ale teraz wystarcza mi to, co mam, a jest tego naprawdę niewiele :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja dostałam nieco inne kolorki w boxie od Paese :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie ten box też kusi pomimo, że też mam już ponad setkę lakierów :) tej firmy jednak jeszcze nie testowałam, więc każdy pretekst na kupno jest dobry ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lakierowe boxy to raczej nie moja bajka ;) I tak mam zbyt dużo lakierów i nie potrzebuję większej ich ilości ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Podkłady są ponoć całkiem dobre. Szkoda że kolor za ciemny:p
    Ja się jednak nie zdecydowałam:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie ładne kolory lakierów!

    OdpowiedzUsuń
  10. oj gdybym miała kilka drobnych, to na pewno bym się skusiła :) mnie się jedynie nie podoba ten żółtawy lakier :P

    OdpowiedzUsuń
  11. mam jeden lakierek z tej firmy ale jeszcze nie używałam, lakierek matujący może być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurcze fajne pudełko no i gratisiki Ci się trafiły :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na taki box jeszcze się nie skusiłam ale jak tak patrzę to myślę że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa jestem tego lakieru matującego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ciekawe jak podklad sie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja tez skusiłam się na to pudełeczko, ale kupiłam na stoisku :)

    OdpowiedzUsuń
  17. również się zdziwiłam tym fioletowym kolorem błyszczyka- całe szczęście, że okazał się bezbarwny :)
    generalnie duużo fajnych rzeczy w boxie :) będzie co testować

    OdpowiedzUsuń
  18. oczywiście, że tak :D przy okazji zwiedziłam stadion oraz wjechałam na punkt widokowy Sky Tower :D
    nom, szkoda że w Łodzi nie organizują takich spotkań :( również chętnie bym się wybrała

    OdpowiedzUsuń
  19. matującego ciekawa jestem najbardziej... kolorki całkiem spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja jakoś jeszcze nie zamawiałam pudełek z Pease. Dostałaś super paczuszkę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz :) Jest mi niezmiernie miło :)
Jednak pamiętaj! To NIE jest miejsce na Twoja reklamę! Wystarczy, że zostawisz komentarz i trafię do Ciebie bez problemu :)

Na wszelkie pytania odpowiadam tutaj, pod postem.
Pozdrawiam :)

*Moderacja komentarzy włączona dla postów starszych niż 4 dni.